poniedziałek, 24 listopada 2014

Dłonie jesienią: Johnson's body care - Intensywnie nawilżający krem do rąk i lakiery do paznokci Lovely.

     Niedawno publikowałam wpis o swoim obecnym kremie do rąk oraz części ulubionych lakierów, który możecie znaleźć tutaj. Dzisiaj pora na resztę mojej jesiennej kolekcji lakierów do paznokci, a także jeszcze jednego kremu do rąk.

     Na pierwszy rzut idzie...

     Johnson's body care, Intensywnie nawilżający krem do rąk


      Zapach określiłabym jako kremowy. Ma bardzo przyjemną, aksamitną konsystencję. Dość szybko się wchłania, pozostawiając skórę dłoni nawilżoną i odżywioną. Zauważyłam, że nawilżenie utrzymuje się nawet po umyciu rąk, dzięki czemu nie trzeba ciągle smarować łapek od nowa :)
     Kupiłam go w Rossmannie w promocji za około 10 zł. Jego cena regularna to przypuszczam kwota rzędu 14 zł (mogę się mylić). Za taką jakość myślę, że warto zapłacić takie pieniądze. Nie powiem nic na temat wydajności, ponieważ używam go nieregularnie, a ostatnio wyparł go nieco krem z biedronki, który znajdziecie w linku z początku wpisu.

     Skład:

     Lovely, Classic Nail Polish nr 97

    
     Ciemny, głęboki fiolet (śliwka?). Wygodnie się nakłada, ładnie kryje. Utrzymuje się około 3 dni. Odbarwia nieco paznokcie, jeśli nie kładę żadnej bazy pod lakier, niedługo myślę, że sprawdzę jak sprawa wygląda, jeśli jednak użyję czegoś przed pomalowaniem. Kosztuje około 6 zł (Rossmann).

     Lovely, Hot Trend nr 2


     W sklepie wyglądał bardziej niebiesko i ciemniej. Kolor wpada w turkus. Jeśli chodzi o trwałość i krycie - podobnie jak wyżej. Te dwa lakiery nie są dla mnie żadną rewelacją, jednak kolory są dość jesienne i lubię ich używać. Ładnie prezentuje się na paznokciach, warto było zapłacić 5,99 zł. Poluję jednak na bardziej granatowy odcień, jednak póki co, wstrzymuję się z poszukiwaniami i korzystam z tego, co mam :)


~~~

     Dzisiejsza pogoda mnie urzekła, nawet wieczorny deszcz nie przeraził (może dlatego, że tylko wyskoczyłam na chwilkę do sklepu? :) ). Szkoda, że jesień się kończy i powoli zaczyna wkraczać zima. Ale nie ma tego złego - czas rozpocząć poszukiwania butów i płaszcza :)

     Trzymajcie się cieplutko!

1 komentarz:

Dziękuję za każdy komentarz! :)

Usuwam komentarze zawierające linki do blogów, konkursów itp.
Jeśli będę chciała odwiedzić Twój blog (a odwiedzam komentatorów!), spokojnie, znajdę go bez linku :)