Dzisiaj owocowo i ścierająco :D Taka mała ciekawostka - NIGDY nie używałam peelingów do ciała, uważałam, że to zbędny kosmetyk (co innego peeling do twarzy), ale kiedy zobaczyłam to maleństwo w Biedronce za niecałe 4 zł, stwierdziłam, że żal nie spróbować, więc wrzuciłam go do koszyka. A oto moje spostrzeżenia :)
sobota, 18 kwietnia 2015
piątek, 10 kwietnia 2015
STYCZEŃ, LUTY, MARZEC 2015
Dziś pora na małe podsumowanie. Nie robię ich co miesiąc, bo nie jestem tu zbyt często, a wtedy sporą część moich postów stanowiłyby podsumowania właśnie :) Chyba, że chcecie? Dajcie znać w komentarzach :)
- W styczniu miałam okazję pomóc studentom dziennikarstwa i udzielałam im w studio wywiadu na temat tego właśnie bloga :) Muszę stwierdzić, że to było całkiem fajne doświadczenie, usiąść w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu, mówić do mikrofonu, starać się być elokwentną i mądrą osobą :D
- Ważnym wydarzeniem był... zakup nowego telefonu :D Jestem z niego baaardzo zadowolona, używam dniami i nocami, jeszcze mi się nie znudził ;)
- Były zmagania z sesją...
Subskrybuj:
Posty (Atom)